niedziela, 3 listopada 2013

LISTOPADOWE WYZWANIE?

Jakimś cudem (a może w sumie i nie, bo jak co roku) mamy listopad. Niby do świąt jeszcze trochę czasu ale najwyższa pora zabrać się za świąteczne prezenty. W grudniu nijak - na 100% - czasu nie starczy. Najchętniej podjęłabym wezwanie "30 rzeczy w 30 dni" tylko wiem, że nie sprostam . Mimo wszystko trzeba jeszcze popracować i udzielić się choć w nieznacznym stopniu w domu. Na początek wymyśliłam sobie kosmetyczki albo portfeliki ze starymi zdjęciami. Zabieram się więc do roboty - kilka zdjęć już przygotowane na płótnie do wszycia...


A tutaj pierwsza uszyta kosmetyczka  - ze zdjęciem starej pocztówki z aniołkiem. Typowo patchworkowa w niebieskich kolorach z wszytą ocieplinką, przepikowana - wszystko jak powinno być (mam nadzieję) :-).
1/30 - zakładając, że podjęłam wyzwanie.
Więcej zdjęć: https://plus.google.com/photos/111119958448238833114/albums/5942134321267443793




 

1 komentarz: